Pomimo, że o kredytach mówi się w dzisiejszych czasach dużo, to jednak z chaotycznej medialnej paplaniny trudno wydobyć jakiekolwiek cenne informacje. Jak podają niedawno przeprowadzone badania, problem zobowiązań pieniężnych, dotyczy obecnie ponad połowy Polaków. Warto jednak wiedzieć, że nie liczba kredytobiorców jest problemem, ale ich niska świadomość w temacie finansów. Szacuje się, że ponad połowa z nich nie wie, ile wynosi ich zakredytowanie. Co warto wiedzieć na temat kredytów gotówkowych? Zapraszamy do lektury naszego artykułu.
„Promocja” sposobem na tani chwyt marketingowy
Należy pamiętać, pomimo iż slogan reklamowy mówi o obniżonej stopie oprocentowania, nie znaczy to, że bank nie podniósł kosztów, w jakimkolwiek miejscu umowy. Zbliżona sytuacja ma miejsce w przypadku tzw. cross-sellingu, wykorzystywanego głównie przy okazji kredytów hipotecznych. Jasne, że prowizja może być mniejsza, zwłaszcza jeżeli zdecydujemy się na połączenie karty kredytowej, ubezpieczenia i konta osobistego, ale nie oznacza to, że koszty ewentualnych dodatkowych produktów, mogą skutecznie zniszczyć naszą „promocję”. Mając na to uwadze, przygodę ze zobowiązaniami, powinniśmy rozpocząć od zapoznania się z kalkulatorem. W sieci znaleźć można obecnie specjalne kalkulatory kredytów gotówkowych. Dzięki nim możliwe jest nie tylko wycenienie wysokości rat, ale również rat równych, malejących, prowizji oraz wycena całościowego kosztu i całkowitej kwoty spłaty.
Nie składaj zbyt wielu wniosków kredytowych
Często zdarza się, że poszukując najlepszej formy kredytu, organizujemy maraton po kilkunastu placówkach bankowych. Ich celem jest porównanie – z bliska – warunków różnych firm i zwiększenie szansy na otrzymanie kredytu. Trzeba jednak pamiętać, że te działania mają swoje ściśle kreślone skutki. Dlaczego? A no dlatego, że każdy wniosek ląduje w Biurze Informacji Kredytowej, a zbyt duża liczba zapytań może zaniepokoić pracowników banku i przełożyć się na negatywną ocenę sytuacji finansowej. Liczba zapytań powyżej 3 w ostatnich 3 miesiącach może być graniczna i skutkować późniejszymi odmowami.
