Wśród wielu form utrzymania coraz częściej wybieraną opcją staje się samozatrudnienie. Wiele osób obawia się jednak o swoją zdolność kredytową – czy prowadząc jednoosobową działalność gospodarczą trudniej jest dostać pożyczkę? Na te pytania odpowiadamy w artykule. Aby było to możliwe, konieczne jest wcześniejsze zrozumienie, czym jest samozatrudnienie.
Czym jest samozatrudnienie?
Na początku zaznaczmy, że omawiane pojęcie może mieć różne definicje w różnych krajach i ich ustawodawstwach. W Polsce co do zasady samozatrudnienie oznacza prowadzenie jednoosobowej działalności gospodarczej. To jedna z najprostszych form działalności gospodarczej; jest to osoba fizyczna wykonująca działalność gospodarczą – indywidualny przedsiębiorca działający na własny rachunek, własną odpowiedzialność i na własne ryzyko. Aby nim zostać, należy uzyskać wpis do CEIDG, a także w przypadku niektórych rodzajów działalności specjalne zezwolenie (licencję, koncesję). Koszt założenia takiej działalności jest niski, potrzebny do tego czas krótki, a całość instytucji mało skomplikowana. Jak wygląda zdolność kredytowa osób samozatrudnionych?
Czy samozatrudnienie poprawia zdolność kredytową?
Jak wynika z powyższego akapitu, prowadzenie jednoosobowej działalności gospodarczej z jednej strony otwiera wiele drzwi i jest oczywistą szansą na rozwijanie się pod względem tak ogólnym, jak i ekonomicznym; z drugiej strony oznacza zwiększone ryzyko. Zacznijmy jednak od stwierdzenia, że samozatrudnienie otwiera przede wszystkim nowe opcje pożyczkowe. Wynika to z możliwości, jaką jest kredyt firmowy. Można go uzyskać tylko w ramach prowadzenia przedsiębiorstwa. Jak jednak wygląda sytuacja specyficznie osób samozatrudnionych?
Odpowiadając na pytanie zadane w nagłówku, w wielu sytuacjach samozatrudnienie rzeczywiście poprawia zdolność kredytową. Na pewno – wbrew obiegowym opiniom – nie utrudnia otrzymania kredytu hipotecznego. Dodatkowo, jako otwierające nowe możliwości ekonomiczne, zwyczajnie podnosi zarobki osób prowadzących taką działalność, dodatkowo wspomagając ich zdolność kredytową.
